Owoce zachowania czystości do ślubu
Ja i mój mąż wzięliśmy ślub w bardzo młodym wieku, jeśli weźmiemy pod uwagę dzisiejsze standardy zawierania związków małżeńskich. Jednakże między nami było coś, co niestety powoli staje się rzadkością wśród nowożeńców. Zarówno ja, jak i mój mąż nie mieliśmy żadnego stosunku seksualnego przed ślubem, ani nie mieliśmy żadnego partnera seksualnego zanim się poznaliśmy. W dniu ślubu byłam dziewicą, a mój mąż był (jak to się dzisiaj pogardliwie określa mężczyzn żyjących w czystości) prawiczkiem. Teraz widzę, że wytrwanie w czystości do ślubu przynosi mi i mojemu mężowi cudowne owoce. Jednym z nich jest to, że teraz mamy wielkie zaufanie do siebie nawzajem. Nasze małżeńskie łoże nie jest sprofanowane przez stosunki z innymi osobami, a tą piękną intymność znamy tylko my i jest ona realizowana w obrębie naszego małżeństwa.
Jesteśmy małżeństwem prawie dwadzieścia pięć lat i nadal bardzo się kochamy. Chociaż czasami mają miejsce takie sytuacje, że mój mąż doprowadza mnie do szału, jak również on ma mnie dość i nastają ciche dni przez jeden dzień lub dwa. Pomimo tego wszystkiego głęboka miłość i wierność między nami nie została ani osłabiona, ani zahamowana. Teraz widzę na własne oczy, że zachowanie czystości aż do ślubu owocuje tym, że obydwoje jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego pożycia małżeńskiego. To prawda, że małżeństwo nie jest łatwą drogą, ale kiedy człowiek kieruje się w życiu Bożymi Przykazaniami to one zawsze prowadzą go do pokoju i radości. Co więce,j Bóg daje takiemu człowiekowi siłę, aby stawić czoło różnym przeciwnościom, jakie spotykają go w życiu.
Zachęcam was drodzy małżonkowie, abyście nie rozbili waszego pożycia intymnego przez nierozważną rozmowę na ten temat z innymi osobami. Nie myślcie, że się mylę. Wierzę, że przez dobrych i wartościowych przyjaciół możemy być zachęcani do dobrego, a nawet inne osoby mogą wspomagać nas w rozwiązywaniu problemów tej delikatnej natury. Ale tutaj nie można dopuścić do takiej sytuacji, w której innej osobie wyjawia się intymne szczegóły małżeńskiego pożycia.
Nasze małżeństwo jest bezcennym darem, który nieustannie pielęgnujemy. Nasze intymne współżycie jest przynoszącym radość sekretem, którym dzielimy się i przeżywamy razem z mężem. Cudownym skutkiem zachowania czystości do ślubu i zachowania prywatności w seksualnym pożyciu jest to, że to powstrzymuje ewentualnego wroga, który potrafi wnieść do naszego małżeństwa poczucie niepewności i wątpliwości.
Mój mąż nie był w żadnym nieformalnym związku z inną kobietą, w którym regularnie współżyli. Nie miał też żadnego stosunku seksualnego z inną kobietą. Dzięki temu nie muszę się martwić, czy spełniam lub nie spełniam jego oczekiwań w tej dziedzinie. To z kolei daje nam wspaniałą wolność. Życzę sobie, aby dzisiejsi młodzi ludzie zrozumieli tą bardzo prostą prawdę, że naprawdę warto poczekać z seksem do ślubu! Dzisiejsze społeczeństwo jest nastawione na nieustanne zaspokajanie wszelkich kaprysów, a nasze media są przepełnione seksem do tego stopnia, że w społeczeństwie panuje powszechna znieczulica na wszelki grzech nieczystości. W tym miejscu zachęcam was, abyście płynęli pod prąd i zabiegali o wolność, którą można doświadczyć żyjąc na co dzień Słowem Bożym. Zachęcajcie też do tego inne osoby.
Niech was Bóg błogosławi.
Rachel
Tłumaczenie: Marcin Rak
Komentarze (1)
~Piotr
05.02.2016, godz.03:11
Zaufanie i DZIEWICTWO (DOTYCZY OBOJGA połci)TO 2 PODSTAWOWE DARY które otrzymuje się od Boga raz na zawsze i jak się je raz straci nigdy się już ich nie odzyskuje .Utrata ich powoduje ze życie małżeńskie nigdy nie jest wolne od podejrzeń i niepewności nie jest czyste i piękne nie jest autentyczne .życzę wszystkim młodym ludziom by zawsze walczyli dla samych siebie o czystość piękno i wolność osobistą ,tylko człowiek wolny potrafi kochać i być kochany MIŁOŚCIĄ prawdziwą . Piotr.
Powiązane artykuły
Wytrwaliśmy w czystości aż do ślubu
Teraz mogę z radością powiedzieć, że wytrwaliśmy w czystości aż do ślubu. Jeśli chodzi o nasz miesiąc miodowy… powiem tyle, że warto było poczekać. Dziękowaliśmy Bogu za to, że wygraliśmy...
List do młodej dziewczyny
Moja droga koleżanko. Wiem, że młode dziewczyny lubią sekrety, a ja w tym liście zamierzam podzielić się z tobą jednym z nich. Bóg wybrał twoją płeć dla Ciebie. Twój Stwórca stworzył Cię jako...
Niczego nie żałuję
Miałam dokładnie 39 lat kiedy szłam wzdłuż nawy głównej do ołtarza, aby zawrzeć związek małżeński z moim obecnym mężem Tim'em. Przez 23 lata żyłam i walczyłam o czystość w świecie przepełnionym...