Mając piętnaście lat straciłam dziewictwo, a tydzień po tym okropnym dniu zerwałam z moim ówczesnym chłopakiem. Potem nastał w moim życiu okres milczenia, gdyż nikomu nie powiedziałam ani słowa o tym, co zrobiłam. Po czterech miesiącach poczucia winy i depresji nie wytrzymałam i pewnej nocy powiedziałam mojej mamie co takiego zrobiłam. Kiedy moja mama poznała prawdę zalała się łzami, a następnie powiedziała wszystko mojemu tacie. Ojciec wpadł w szał, chwycił za broń i ciskając gromy na mojego dawnego „chłopaka”, groził, że go zabije. Kiedy tata się uspokoił miałam z nim rozmowę na temat przedmałżeńskiego seksu. Była to rozmowa, na którą było już za późno. Nigdy w moim życiu nie czułam się tak obrzydliwie. Byłam przepełniona wstydem i całkowicie załamana na sercu. Wyjawiając moim rodzicom zło, jakiego się dopuściłam, przyniosło mi niewielką ulgę. Jednakże nadal eksperymentowałam ze swoimi emocjami i doszłam do wniosku, że jedynym sposobem na odzyskanie poczucia własnej wartości było znalezienie innego faceta. Tak też zrobiłam.

Przez ostatnie kilka lat weszłam w kilka nieudanych związków, które opierały się tylko i wyłącznie na jednym- seks. Wtedy wpadłam w takie błędne koło: od poczucia pustki i nienawiści do samej siebie,  do poczucia natychmiastowego zaspokojenia i euforii, a potem z powrotem do poczucia pustki i nienawiści do samej siebie. Nawet jeśli byłam w nieformalym związku z mężczyzną przez prawie rok, to rezultat był zawsze taki sam: byliśmy rozrywani przez silną i druzgocącą więź, która powstała w wyniku seksualnego zespolenia. W efekcie tych wszystkich opartych na seksie związków, popadłam w ogromną emocjonalną wrzawę, z którą nadal się zmagam.

Na szczęście w wieku 18 lat poświęciłam swoje życie Jezusowi Chrystusowi, a w ciągu ostatnich dwóch lat  Bóg uleczył moje serce i duszę. Wiele czasu upłynęło zanim uwierzyłam czy kiedykolwiek jakiś dobry mężczyzna będzie chciał się ze mną ożenić, po tym co zrobiłam. Dla mnie to było okropne nauczyć się jak przebaczyć samemu sobie i naprawdę uwierzyć, że ponownie jestem czysta. Teraz wiem, że Bóg przywrócił moją czystość i dziewictwo, które zachowam na moją noc poślubną. Z drugiej strony dobrze wiem, że nigdy nie będę w stanie wymazać tego co wydarzyło się w przeszłości. Moje świadectwo będę nieustannie opowiadała mojemu przyszłemu mężowi, dzieciom i innym. Modlę się, że będzie ono w jakiś sposób błogosławieństwem dla tych, którzy je przeczytają.

20- letnia studentka z Alabamy.Tłumaczenie z j.ang. na j.pol. mgr Marcin Rak

Źródło: http://www.premaritalsex.info/real-life-stories/