Najkrócej o... powołaniu człowieka
Pismo Święte stwierdza jasno, że Pan Bóg powołał nas jeszcze przed naszym narodzeniem do tych dobrych czynów, do których nas przeznaczył. Musimy wpisać się w Boży plan względem nas - wtedy będziemy mogli zaakceptować w pełni samych siebie.
Dlatego pierwszym pytaniem, jakie musisz dziś sobie zadać - tu i teraz, niezależnie od tego, w którym momencie życia się w tej chwili znajdujesz - jest to:
- czy ja podążam drogą mojego powołania?
- czy ja w ogóle dokładnie wiem, jakie to jest powołanie?
- co mam do zrobienia w tym życiu, żeby świat był lepszy, kiedy z niego będę odchodził?
Gwarancją tego, że nie zmarnuję mojego życia, jest uznanie Pana Boga za kierownika mojego losu. Jestem przekonany, że lekceważenie Bożego planu naszego powołania pochodzi z naszej pychy.
Fragment książki
"Pierwsze powołanie, za które każdy z nas odpowiada, to przyjęcie siebie i swojego życia jako dar."
"To jest mój sposób na realizację mojego powołania: przytulić się i walnąć w krzyż czołem. Ty możesz pocałować, jeśli wolisz."
Komentarze (0)
Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.