~Małgorzata

23.11.2012, godz.02:52

Święci w moim otoczeniu to tato,ksiądz,sąsiadka ...Oni naprawdę żyją wśród nas tylko aby ich zobaczyć trzeba przestać się spieszyć...

~szuka

08.11.2012, godz.03:07

Maju. Trochę się zmartwiłam tym, że "Ci złorzeczą". Może warto poprosić też czasem kogoś o wsparcie. Pan Bóg przecież nie mówi,że to źle poprosić kogoś o pomoc. Przesyłam Ci link do (chrześcijańskiej)audycji którą sama przesłuchałam kilkakrotnie w trudniejszych chwilach: www.akademia24.pl/player/rpj/10/mam0706.mp3

~szuka

07.11.2012, godz.02:26

Fajnie, że to widzisz i fajnie, że nazywasz to szczęściem, a nie komentujesz ich świętości z zazdrością i powątpiewaniem. Pewnie lubisz ludzi :) Jestem ciekawa, gdzie konkretnie w swoim otoczeniu widzisz tych świętych. Kurczę! Może też ich zobaczę :)

~majka

06.11.2012, godz.12:45

Bog zaplac za tak piekna Homilie....wiem ze po jej wysluchaniu bede silniejsza i bede znosic dzielnie moje cierpienia ,a tych ktorzy mi zlorzecza bede bardziej kochac...i modlic sie szegolnie za nich...Jezu ufam Tobie

~Małgorzata

06.11.2012, godz.05:14

Mam szczęście bo w moim otoczeniu jest wielu świętych chrześcijan z których świętości czerpie siłę na co dzień.

~szuka

05.11.2012, godz.02:44

Jest również zachęta dla naszych zmagań z trudną miłością w psalmie 9 : "ufność nieszczęśliwych nigdy ich nie zawiedzie"