Pozdrowienie Maryi
Bóg przychodzi do nas w bardzo dyskretny sposób. W skromnych wydarzeniach. Ważne jest to byśmy umieli go rozpoznać. Nikt nawet najbliższe osoby z otoczenia Maryi nie wiedział jaką tajemnicę kryje w sobie. Tajemnica to prawda, którą mogą przyjąć tylko niektórzy, Powierzenie komuś swojej tajemnicy jest dowodem ogromnego zaufania, wiary. Tajemnica buduje silną więź. Swoją tajemnicą Maryja podzieliła się z osobą, której ufała i wiedziała, że może ją zrozumieć. Tą osobą była Elżbieta. Poprzez pozdrowienie Maryi w bardzo dyskretny sposób przyszedł do Elżbiety sam Zbawiciel, a Elżbieta go rozpoznała.
Komentarze (0)
Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.