żywa Wiara

KatechezyZOBACZ WSZYSTKIE

Mój własny biegun

autor: Urszula Mela

użytkownik: KlaW z dnia: 2015-07-11

Przeżyła wiele… niezbyt szczęśliwe dzieciństwo, pożar domu, śmierć dziecka, wypadek drugiego syna. Czy po takich doświadczeniach można żyć normalnie, nadal być szczęśliwym i ufać Bogu? Można! Pokazuje to przykład życia kolejnego gościa katechezy audiowizualnej zorganizowanej przez Wspólnotę Miriam z Rzeszowa.

Urszula Mela – z zawodu psycholog, ale przede wszystkim żona, mama i babcia. Na trudne doświadczenia swojego życia, patrzy teraz przez pryzmat Krzyża Chwalebnego. Jak sama mówi: „Krzyż mamy przyjmować i nosić na swoich ramionach, nie po to żeby cierpieć, żeby się męczyć, ale po to, aby zmartwychwstać. Bo jeśli będziemy uciekać od krzyża, to będziemy uciekać do końca życia”

Chcesz dowiedzieć się, jak przeżywać trudne chwile, aby w nich zobaczyć Bożą Obecność?

Zapraszamy do wysłuchania świadectwa Urszuli Meli.

---------------------------
 
Jeśli podobał Ci się ten materiał i chcesz wesprzeć naszą działalność w przygotowaniu kolejnych katechez, audiowizualnych prosimy o złożenie darowizny na konto naszej fundacji.


31:47
Mój własny biegun... (nr 1)
38:24
Mój własny biegun... (nr 2)
15:30
Mój własny biegun... (nr 3)

Komentarze (1)

Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

~Podaj imię lub nazwisko (nick)

19.02.2022, godz.03:25

Dziękuję, jest w Pani tyle milosci i szczerości. Chwala Bogu! Renata