Tradycja obchodzenia święta Paschy
Starotestamentalne i judaistyczne tło fragmentu Ewangelii wg św. Mateusza o ustanowieniu Eucharystii (część 1)
W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go: „Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali spożywanie Paschy?” On odrzekł: „Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka, i powiedzcie mu:
Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu
A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje”. Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: „Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił [napoju] z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami, nowy, w królestwie Ojca mojego”.
Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.
Mt 26, 17-23. 26-30
Ewangelia według św. Mateusza opisuje Ostatnią Wieczerzę jako wieczerzę paschalną, którą spożył Jezus wraz z Apostołami według zwyczajów żydowskich. Cytowany fragment dotyczy przygotowania wieczerzy oraz samej uczty, podczas której Jezus ustanowił Eucharystię.
Tradycja obchodzenia święta Paschy
Święto Paschy było największym i najważniejszym z żydowskich świąt. W czasach Jezusa gromadziło w Jerozolimie wszystkich Żydów, którzy przybywali, by złożyć we wspólnej ofierze, a potem spożyć baranka paschalnego. Paschę obchodzono jako pamiątkę cudownego wyjścia Izraelitów z niewoli egipskiej, lecz korzenie święta sięgają jeszcze czasów sprzed Mojżesza i wyjścia z Egiptu.
Pierwotnie Pascha była świętem rodzinnym – świętem wiosny, nomadów i ludzi osiadłych. Obchodzono je nocą, w czasie równonocy wiosennej, czternastego dnia miesiąca Abib lub Miesiąca Kłosów, później nazwanego miesiącem Nisan. Składano Bogu w ofierze roczne jagnię lub koziołka, by w ten sposób sprowadzić błogosławieństwo na całą trzodę. Musiał być to samiec, wolny od skazy, a jego kości nie mogły zostać złamane. „Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela tak: Dziesiątego dnia tego miesiąca niech się każdy postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu. (…) Baranek będzie bez skazy, samiec, jednoroczny; wziąć możecie jagnię albo koźlę. Będziecie go strzec aż do czternastego dnia tego miesiąca, a wtedy zabije go całe zgromadzenie Izraela o zmierzchu. I wezmą krew baranka, i pokropią nią odrzwia i progi domu, w którym będą go spożywać. I tej samej nocy spożyją mięso pieczone w ogniu, i chleby przaśne będą spożywali z gorzkimi ziołami” (Wj 12, 3. 5-8). Mięso baranka szybko rozdzielano między uczestników gotowych do drogi: „Tak zaś spożywać go będziecie: biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w waszym ręku. Spożywać będziecie pospiesznie, gdyż jest to Pascha na cześć Pana” (Wj 12, 11).
Od czasów Mojżesza Święto Paschy nabrało innego znaczenia. Pascha zbiegła się z wyprowadzeniem Izraelitów z Egiptu i stała się pamiątką wyjścia z niewoli do wolności, gdy Bóg uwolnił Izraela spod jarzma egipskiego poprzez szereg cudownych interwencji. Stało się przypomnieniem, że Bóg ukarał Egipcjan, a oszczędził Naród Wybrany, co miało miejsce szczególnie podczas dziesiątej plagi, jaką było przejście Anioła Śmierci i śmierć pierworodnych. „Gdy się was zapytają dzieci: cóż to za święty zwyczaj? - tak im odpowiecie: To jest ofiara Paschy na cześć Pana, który w Egipcie ominął domy Izraelitów. Poraził Egipcjan, a domy nasze ocalił” (Wj 12, 26-27). Samo słowo Pascha tłumaczone jest z języka hebrajskiego jako „przejście”. Jest to przejście Jahwe pomijającego domy Izraelitów oznaczone krwią baranka, a nawiedzającego śmiercią domy egipskie.
Na przestrzeni wieków charakter święta Paschy zmienił się z uroczystości rodzinnej w święto Świątyni. Z pewnością obchodzono je już w taki sposób za czasów Jozjasza. Do centralizacji kultu w Izraelu dostosowano także ceremoniał obchodzenia Paschy: krew ofiar wylewano na ołtarz, a wykonawcami ceremonii byli kapłani i lewici. W czasach Jezusa rytuał Paschy związany był właśnie z kultem Świątyni.
Paschę obchodzono z radością, ale też z religijną zadumą. Była nierozerwalnie związana z zapowiedzią przyszłego wyzwolenia Izraela, którego wyjście z Egiptu było wyobrażeniem. W każdą noc paschalną Żydzi oczekiwali na Mesjasza, który tego wyzwolenia miał dokonać.
Z biegiem lat ze świętem Paschy zaczęło łączyć się Święto Przaśników. Paschę obchodzono czternastego Nisan, a Święto Przaśników wypadało zwykle między piętnastym a dwudziestym pierwszym Nisan. W kalendarzach liturgicznych święta te są rozróżniane bądź traktowane łącznie jako jedno święto. Przaśniki, czyli chleby pozbawione kwasu, dołączano do ofiary z pierwszych zbiorów. Wyrzucanie starego kwasu było obrzędem corocznego oczyszczenia i odnowienia. Tradycja żydowska łączy to święto z wyjściem z Egiptu, przypomina, że pośpiech Izraelitów był tak wielki, że ciasto, które zabierali ze sobą, nie zdążyło wyrosnąć.
Bibliografia:
Słownik teologii biblijnej, red. X. Leon-Dufour, tłum. K. Romaniuk, Poznań 1990,
Brat Efraim, Jezus Żyd praktykujący, tłum. J. Ferynchowa, Kraków 1994,
Biblia Jerozolimska, Pallotinum, Poznań 2006