Dlaczego mam kochać Boga za nic bezinteresownie
Zostałam stworzona na wzór i podobieństwo Boga. W lustrze mam widzieć Jego odbicie. Spoglądam i co widzę: ubrana w kolorowe piórka próśb, życzeń, pretensji kupczę z Jezusem wyklepanymi zdrowaśkami, wymuszonymi postami, strumieniami łez goryczy i odrzucenia. Aż dziw bierze, że On nie sporządza bicza ze sznurków. A Bóg jest Miłością, która kocha za nic, za darmo.
Komentarze (0)
Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
.jpg&w=300&h=240&j=resize){kind=logo}
